
Plener w Lublinie i okolicach, po prostu :).
Wspomnienia ciepłych dni i jeszcze cieplejszych ludzi, z majówkowego ślubu – Magdy i Igora :). Chwała Pawłowi, że był tam ze mną jako drugi fotograf, nasza wspólna mieszanka spojrzeń daje zawsze ciekawsze efekty. Tutaj tylko kilkanaście zdjęć, całościową galerię pokażę po plenerze – za dwa tygodnie.